Co sądzicie o przyjaźni damsko-męskiej w Marsie?
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
A ja ostatnio przekonałam się jak to jest kiedy puszczasz jakiemuś znajomemu koledze sygnały a potem jedna z koleżanek gada że się w nim zakochałam . Na szczęście wyjaśniłam tą sprawe. A co do zrzucania ciężaru na inną osobe to ja nadaje się na słuchacza tylko nie wiem czy dałabym rade wziąść sprawe czyjąś w swoje ręce i np. ją rozwiązać bo jak by coś się pomieszałoby to wtedy byłaby klęska.
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Ta koleżanka jest ostatnią osobą którą mogłabym się przejmować. Jak nie potrafi sobie poradzić (ona) ze swojimi problemami to "pomaga" innym je rozwiązać. Ale wracając do Marsa to ostatnio nie zadobrze się układa głównym bochaterom.Majstuś pisze:A koleżance się odpłacilaś? U mnie takich problemów nie ma. tylko jedna była tak śmiał i mi z takim tekstem wyskoczyła. 3 zdania i ma teraz kompleksy. a ostrzgałam. (inie tylko ja)
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
wspaniale miec przyjaciela który jeszcze do tego jest twoim ukochanym z którym pogadasz o wszytkim... ale u mnie niestyty tak bylo tylko na początku i się skończyło ... durne tajemnice... małe kłamstwa aby uciec od kłótni....hm smutno ... ale nie to tym chce pisac ... Brak mi przyjaciela takiego jak Bob Harris z Lost In Traslation który by był zawsze czekał i był zzawsze dla mnie .... samolubne??? ehh..trudno ciężko żyć samej ... nie chce kochanka chce zykłego oddanego przyjaciela...
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
A co mam sądzić? ^^ takie przyjaznie istnieją, ludzie, którzy w nie nie wierzą, to przeważnie dzieci albo erotomani. W "Marsie" te wątki nie wypadły najlepiej. Nie mam na myśli Kiry z Reim, przecież oni sa para, nie przyjaciółmi!
Rei z Harumi - w ogóle mnie nie przekonało to, że Harumi stała się tak nagle dobra i zyczliwa, bedąc uprzednio zawistną, niedojrzałą suką. Podejrzewam, że cichcem liczy na trójkącik.
Rei z Harumi - w ogóle mnie nie przekonało to, że Harumi stała się tak nagle dobra i zyczliwa, bedąc uprzednio zawistną, niedojrzałą suką. Podejrzewam, że cichcem liczy na trójkącik.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości